czwartek, 26 marca 2015

czekoladowe babeczki

co tu dużo mówić ... za mało ich zrobiłam ;)
Czasami nachodzi mnie na coś słodkiego wtedy podejmuję szybką decyzję czy chcę słodkości bardziej czekoladowe czy może coś innego. Tym razem chyba mam spadek magnezu, bo chodzi za mną czekolada ;)
więc ... 30 minut i są czekoladowe babeczki i będa na jutro do pracy na II śniadanie! :D
100_8758[1]
Przepis jak na ciasto fasolowe. Lekko tylko zmodyfikowałam, bo zrobiłam z jednej puszki fasoli czyli wszystkiego o połowę mniej dałam, no i za miast oleju rzepakowego lub carotino dodałam olej kokosowy (1 płaską łyżkę) oraz wetknęłam po połówce kostki gorzkiej czekolady 80% kakao do każdej babeczki.
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz